Sponiewierana w plecaku wśród smrodu, puszek po browarach BRYNDZA doczekała się momentu swojej światłości. Fakt że była to "rasowa" bryndza prosto z Bieszczadzkiego ABC sprawił mi wielką frajdę! Chciałam napisać o bryndzy "ser" jakoś mi to kompletnie nie pasuje, chyba już wiem czemu bryndza ma dla mnie tak wielkie znaczenie! Bo jest pyszna i jest z Polski! Chyba piszę głupoty.... no nie wiem... mój świat na delikatnym kacu z świadomością, że mogą w każdej chwili spuścić na nas bombę robi mi w głowie niezły śmietnik.Koniec. Pierwszy raz smażyłam pierogi na głębokim tłuszczu, ciekawe czy by się babci spodobało. Kończę, idę zjeść resztę pierogów i poszukać bezpiecznego miejsca żeby przetrwać sama ze sobą dzisiejszy dzień ????????NADZIENIE:
- 4 duże ząbki czosnku,
- 1 duży ziemniak, + mleko, masło, gałka muszkatołowa, pieprz i sól
- 1 duża cebul,
- 125 g bryndzy,
- 10 listków bazylii,
- Podzielić ziemniaka na mniejsze, równe kawałki.Wsadzić obraną pyrkę do osolonej wody i gotować w tym czasie....
- Cztery duże ząbki czosnku rozgnieć na pomocą noża pozostawiając łupiny, skrop je oliwą i włóż do piekarnika ustawionego na 190 stopni na około 15 min. Gdy ząbki będą zarumienione i miękkie to znak że stały się niesamowicie dobre. Zrób z nich puree, czyli wyjmij z łupinek i drobno posiekaj.
- Czas na cebule. Wystarczy ją pokroić w drobną kostkę i delikatnie ją obsmażyć na oleju i maśle. Naprawdę delikatnie, tak żeby nie straciła całego ostrego smaku.
- Teraz pure z pyry. Odsączyć ziemniaka, zostawiając w nim odrobinę wody i postawić ponownie na ogień do odparowania. Wlać do garnuszka mleko, dodać masła, gałki muszkatołowej, pieprzu i soli do smaku. Dobrze rozgnieść lub przecisnąć przez praskę. Ostudzić!
- Wszystkie składniki wymieszać z bryndzą. Nadzienie odstawić do lodówki na 30 min.
CIASTO NA PIEROGI:
- około 300 g mąki,
- 200 ml wrzątku,
- sól
- Do miski wsypać mąkę, sól. Zrobić zagłębienie w mące i wlać wodę. Wymieszać łyżką składniki i wyrobić ciasto na blacie, dodając mąki w razie potrzeby. Najlepiej zrobić oczywiście ciasto na oko. Dodając wody i mąki aż do osiągnięcia sprężystego, gładkiego ciasta. Gotowe ciasto odstawić na około 20 min.
ZABAWY Z CIASTEM....
- gar osolonej wrzącej wody,
- około 2 cm rozgrzanego oleju na patelni lub frytkownica,
- pokrojona dymka,
- gęsty jogurt naturalny
- Rozwałkować ciasto, niezbyt cienko. Wybrać odpowiednią szklankę, wycinać, nadziewać, sklejać.wycinać, nadziewać, sklejać.wycinać, nadziewać, sklejać.wycinać, nadziewać, sklejać.wycinać, nadziewać, sklejać. Chyba każdy robił w życiu pierogi więc co tu dużo mówić.
- Gotowe, dobrze zlepione pierogi wrzucać partiami do wrzątku. Gotując około 3 minuty po wypłynięciu na wierzch, rozłożyć tak żeby się nie posklejały. Po ostygnięciu, rozgrzać olej na patelni i smażyć po kilka pierogów.
- Jeść z jogurtem naturalnym i dymką!
IDĘ JEŚĆ!!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz